O ponad jedną piątą wzrosła liczba kierowców w Nowym Targu i Szczawnicy bez polisy OC, którzy muszą oddawać pieniądze za spowodowane przez siebie wypadki. Przeciętna suma do zwrotu przekracza 9 tys. zł a wW ubiegłym roku UFG rozpoczął odzyskiwanie należności za ponad 3,1 tys. wypadków – o 600 więcej niż rok wcześniej.
PAMIĘTAJ odpowiedzialność nieubezpieczonego sprawcy jest nieunikniona – Nawet jeżeli w danym momencie nie dysponuje on majątkiem, w odpowiednim terminie ponownie UFG kieruje sprawę do komornika i tak aż do skutku.

Najczęściej kierowcy bez polisy OC muszą oddawać odszkodowania nieprzekraczające 10 tys. zł. W 2012 r. Fundusz zanotował 2638 takich przypadków (2155 w 2011 r.). Jednak w ostatnim roku najbardziej dynamicznie, bo o 36%, wzrosła liczba spraw o zwrot świadczeń w przedziale 10-50 tys. zł (404 wobec 298 rok wcześniej). Również w pozostałych przypadkach liczba wystąpień była większa niż w 2011 r. W przedziale 50-100 tys. zł UFG odnotował 41 spraw (32 w roku poprzednim), w kategorii 100-200 tys. zł – 19 (14), natomiast w segmencie powyżej 200 tys. zł – 6 (3).

UFG podał ponadto, iż w ub.r. prowadził łącznie 19,4 tys. spraw o zwrot odszkodowań wypłaconych ofiarom wypadków spowodowanych przez kierowców bez OC (łącznie ze zdarzeniami z lat poprzednich).

Potrzebujesz ubezpieczenia zadzwoń 600-433-525 pośrednik ubezpieczeniowy Mirosław Mróz

Oddasz pieniądze za brak OC na Podhalu